Być tatą jak Bóg Ojciec
Cena regularna:
34,90 zł
towar niedostępny
dodaj do przechowalniOpis
To książka, którą powinien przeczytać każdy wierzący ojciec! Przeczytać i stosować w życiu!
Dziś ojcowie stają przed wieloma trudnościami i przeszkodami, które wcześniejszym pokoleniom nie były znane. Jak być dla swoich synów i córek wiarygodnym autorytetem? Jak wychowywać dzieci i kształtować ich życiowe postawy zgodnie z tradycyjnymi wartościami? Jak łączyć rolę ojca z pracą zawodową? Jak być świadkiem wiary dla swoich dzieci? To tylko niektóre z licznych i palących problemów, z którymi zmierzyli się autorzy tej książki.
● S. M. Urszula Kłusek SAC pisze o cnocie męstwa w tradycji Kościoła, ale także o jej aktualności w życiu mężczyzny XXI wieku.
● Andrzej Lewek, koordynator Ruchu Mężczyzn św. Józefa, pokazuje męża Maryi jako biblijny wzór integralnego i dojrzałego ojcostwa.
● Leszek Podolecki, założyciel i prezes Fundacji Instytut św. Brata Alberta, proponuje wiele cennych wskazówek na temat wychowania z punktu widzenia doświadczeń wyniesionych ze spotkań z więźniami i z pracy w zakładach karnych.
● Anna Kulbacka OV, Liderka Edukacji Finansowej CROWN, udziela współczesnym zabieganym ojcom wielu konkretnych rad, jak skutecznie łączyć obowiązki rodzinne i zawodowe.
● Jacek Pulikowski wyjaśnia, w jakiej mierze bycie dojrzałym i zintegrowanym wewnętrznie mężczyzną przekłada się na odpowiedzialne wypełnianie ojcowskich obowiązków.
● S. M. Salwatora Grzesik ABMV pisze o ojcostwie jako służbie.
● Br. Tadeusz Ruciński FSC zachęca do poszukiwania wzoru ojcostwa w samym Bogu Ojcu.
Ta książka to pełen praktycznych rad przewodnik, który każdemu mężczyźnie pomoże jeszcze lepiej wypełniać misję bycia tatą na wzór Boga Ojca.
Dziecko potrzebuje ojca i matki – rodziców, którzy stają razem i tworzą zespół. To nie przypadek, że Pan Bóg stworzył mężczyznę i kobietę. (…) Musimy działać zgodnie z Bożym planem, którego podstawą jest postawa wzajemnej służby. Dzięki niej uzupełniamy i wspieramy się nawzajem, budując naszą jedność w małżeństwie jako komunię, na wzór komunii Osób Boskich w Trójcy Świętej.
Andrzej Lewek, Być jak święty Józef (fragment książki)
Pójdźmy za myślą Karola Wojtyły zawartą w trudnym dziele „Osoba i czyn”. (…) Czyny przemieniają człowieka, jego relacje, jego życie i w efekcie jego szczęście. Do czego namawiam? O co wręcz proszę? Żeby na bazie tego, co tutaj przeczytacie, podjąć jakiś konkretny czyn. Dobry czyn. Proszę o to każdego. Bo ten czyn będzie przemieniał osobę w kierunku dobra. Zacznie przemieniać człowieka i jego relacje z żoną, z mężem czy z dzieckiem…
Jacek Pulikowski, Wychowanie po ojcowsku (fragment książki)
Patronat medialny:
Recenzje:
Tygodnik Echo Katolickie Nie wolno nam zgnuśnieć
Dariusz Sobolewski, współautor książki, w rozmowie o „Być tatą jak Bóg Ojciec” i o swoim doświadczeniu ojcostwa.
Dariusz Sobolewski jest mężem i ojcem czwórki dzieci, doktorem nauk ekonomicznych, nauczycielem akademickim, założycielem fundacji paterfamilias.org oraz koordynatorem „Klubu Taty” działającego przy Katolickim Przedszkolu Niepublicznym „Ochronka” nr 2 im. bł. E. Bojanowskiego we Wrocławiu.
Czym dla Pana jest ojcostwo?
Prawdopodobnie, jak wielu innych ojców, zderzam się ze swoją - w pewnym sensie wyidealizowaną - wizją tego, czym ojcostwo być powinno, a codzienną rzeczywistością bycia ojcem (…) dość pragmatycznie podchodzę do tej roli, traktując ją jako bardzo ważne zadanie, w które wpisany jest długoterminowy cel dobrego wychowania dzieci. Ale są też cele krótkoterminowe - związane z przygotowaniem ich do życia i samodzielności. To najtrudniejsze zadanie, pełne niepowodzeń, rozczarowań, a przede wszystkim wymagające ciągłego uczenia się, niestety również na błędach.
Dzisiaj właściwie postrzegamy rolę ojca?
Z pewnością ojcostwo to wyjątkowa rola społeczna, której nie da się porównać z innymi, jakie pełnimy, będąc członkami danej wspólnoty. Jednakże może być ona wypełniana treścią w bardzo różny sposób. Na szczęście, jak sądzę, fałszywą okazałaby się hipoteza, że ojcostwo może być realizowane na tyle różnych sposobów, ilu jest ojców. Jeżeli mielibyśmy wskazać na taką uniwersalną wartość, to niewątpliwie będzie nią miłość, a konkretnie jej szczególna odmiana, tj. miłość oddania, bezinteresowna, opierająca się na fizycznej i duchowej więzi, pragnąca dobra dziecka.
Wiele się dziś mówi o kryzysach: Kościoła, gospodarki, pandemicznym, rodziny itd. A co z kryzysem ojcostwa? Jest, czy go nie ma?
Mamy raczej do czynienia ze zjawiskiem deficytu ojcostwa niż kryzysem. W przeszłości ojcowie również porzucali swoje rodziny, mężczyźni utrzymywali związki pozamałżeńskie, rodziły się dzieci niechciane, zabijano je w łonach matek. Wiele rodzin było niepełnych, bo mężczyźni ginęli na wojnach albo przedwcześnie umierali w wyniku chorób. Czy wówczas również mówiło się o kryzysie ojcostwa? Wspomniany deficyt to rezultat nieobecności ojca w życiu dzieci. Nie jest ona spowodowana wyższym obowiązkiem, np. wynikającym z konieczności obrony ojczyzny. To nieobecność z wyboru. Jej przyczyną jest lenistwo bądź zaangażowanie w pracę. Współczesny ojciec to wielki nieobecny. Tymczasem rachunek za tę nieobecność będzie wysoki. Niestety z reguły płacą go dzieci. W książce „Być tatą jak Bóg Ojciec” jeden z rozdziałów zatytułowany jest „Misja miłość”. To rozmowa z Leszkiem Podoleckim, który swoją definicję ojcostwa zbudował w oparciu o spotkania i rozmowy z mężczyznami odbywającymi kary więzienia. Poruszająca i pouczająca lekcja, szczególnie gdy dostrzega się bezpośredni wpływ braku ojca lub jego nieobecności na życie ludzi, którzy trafiają za kratki.
Dane techniczne
ISBN | 978-83-8201-325-2 |
Format | 140 x 200 |
Ilość stron | 224 |
Oprawa | miękka |
Opinie mogą wystawiać tylko zalogowani użytkownicy. Sprawdzamy je pod kątem zgodności z produktem, którego mają dotyczyć, ale nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Ewelina
Naprawdę warto przeczytać